Post in the morning

Hej:)Dzisiaj post już z samego rana,ale później nie będę miała czasu żeby go napisać,więc robię to teraz.Wstalam szybko rano żeby zdążyć zrobić jeszcze jakieś zdjęcia.Za chwilę wychodzę z domu i wrócę dopiero wieczorem.Idę do babci na obiad,a później wybieram się z rodzicami i siostra na basen.Cały czas utrzymuje się ogromny upał.Zdarza się,że wieczorem pada lub jest burza a rano znowu ok.34 stopni.Tak naprawdę to nie mogę się doczekać niedzieli,bo z samego rana wyjeżdżam nad morze:)Co prawda czeka mnieok.10 godzinna jazda samochodem.Mniej więcej prawie tyle co jechałam do Chorwacji,ale chyba warto.Mam nadzieję,że pogoda tam także dopisze i jeszcze nacieszę się wakacjami:)

A wy wyjeżdżacie gdzieś jeszcze?
ask